Archiwa tagu: Toruń

Profesorskie reminiscencje: Retrospective – X. Festiwal Rocka Progresywnego w Toruniu, 03.07.2016

W ubiegłym roku prezentowaliśmy już serię fotoreportaży z X. Festiwalu Rocka Progresywnego im. Tomasza Beksińskiego w Toruniu. Jednym z wykonawców, którego występ w niewyjaśniony sposób został ominięty, był progrockowy Retrospective z Leszna. Ponieważ 2 dni temu miała miejsce premiera nowej płyty zatytułowanej Re:Search, zatem dobry to moment, aby przypomnieć zespół zamykający ten udany festiwal. Koncert leszczynian został podzielony na dwie odrębne części. W pierwszej zagrali kilkanaście utworów z dotychczasowych wydawnictw (dwa pełne albumy i debiutancka EP-ka), natomiast druga została poświęcona prezentacji nowych nagrań – niezbyt już liczna publiczność (ze względu na późną niedzielną porę) miała szansę usłyszeć aż 7 utworów przygotowywanych na wspomniany nowy album. Jakub Roszak epatował tak pewnością siebie, jak i wokalną swobodą, Alan Szczepaniak szalał na scenie niczym gitarzysta post-rockowy, a pozostali muzycy z Beatą Łagodą na czele imponowali scenicznym spokojem (o ile można tak powiedzieć o perkusiście).

Retrospective wystąpili w składzie: Jakub Roszak (wokal), Beata Łagoda (klawisze, wokal), Maciej Klimek (gitara), Łukasz Marszałek (bas), Robert Kusik (perkusja), Alan Szczepaniak (gitara).

Marek J. Śmietański

Brain Connect – X Festiwal Rocka Progresywnego w Toruniu, 3.7.2016

Wspaniale było zobaczyć w Toruniu znakomity kwartet instrumentalny z Zawiercia. Panowie zaprezentowali set jak podczas koncertu w Łódzkim Domu Kultury. Na początku pojawiła się kompozycja „Chocolate Structure” a poźniej juz w całości debiutancka płyta „Think Different”. I było jak zwykle perfekcyjnie. Panowie czarują instrumentami, akordami, riffami, wymyślnymi kompozycjami. Z niecierpliwością czekam na ich drugi album, na który mam nadzieję nie będzie trzeba tyle czekać jak na pierwsze wydawnictwo. Z tym większą przyjemnością zapraszam na małą galerię z koncertu zespołu Brain Connect.

 

Keep Rockin’ – X Festiwal Rocka Progresywnego w Toruniu, 3.7.2016

Włocławski Keep Rockin’ otworzył ostatni dzień Festiwalu Rocka Progresywnego im. Tomasza Beksińskiego w Toruniu. Panowie świetnie się zaprezentowali podczas występu na scenie usytuowanej w Fosie Zamkowej. Podczas koncertu wybrzmiała większość utworów z debiutanckiego albumu „Into The Unknown”. Były również nowości, które zapowiadają nową płytę. W szczególności jeden z utworów zaśpiewanych przez Marcina Wojciechowskiego po polsku przykuł moją uwagę. Ze starego repertuaru najbardziej utkwił mi w pamięci wykonany dwukrotnie „Seven Past Midnight”. Serdecznie zapraszam na galerię z tego wydarzenia.

Fractal Mind – X Festiwal Rocka Progresywnego w Toruniu, 2.7.2016

Jako uzupełnienie galerii z drugiego dnia Festiwalu Rocka Progresywnego w Toruniu przedstawiam Wam Drodzy Czytelnicy zdjęcia z koncertu bydgoskiej formacji Fractal Mind. Zespół ten szybko znalazł swoje grono zagorzałych fanów, którzy bardzo im kibicowali w wydaniu debiutanckiej „Stainless”. Na szczęście w okamgnieniu udało się dojść do porozumienia i Lynx Music wydał ten rewelacyjny album na płycie CD. Koncert w Toruniu był drugim w historii zespołu. Panowie zachwycają techniką grania na czele z gitarzystą Jarkiem Jaśkowiakiem jak i świetnym wokalem Marcina Walczaka. Zespół według mnie jest jednym z największych odkryć ostatnich miesięcy w polskiej muzyce progresywnej. Życzę im, aby płyty sprzedawały się jak świeże bułeczki tak jak to miało miejsce po koncercie w Fosie Zamkowej.

Perihellium – X Festiwal Rocka Progresywnego w Toruniu, 2.7.2016

Podczas drugiego dnia Festiwalu Rocka Progresywnego w Toruniu równiez mieliśmy przedstawiciela prog metalu z Tarnowa. Był nim zespół Perihellium, który z coraz większą częstotliwością pojawia się na scenach całej Polski. Gerard Wróbel i spółka coraz lepiej się rozumieją co widać i słychać na kolejnych ich występach. Wierzę, że zaowocuje to wkrótce nowym krążkiem w tym odświeżonym składzie. Zespół na razie gra na koncertach utwory z ostatniego, rewelacyjnego albumu „The War Machines”. Z niecierpliwością czekam na nowe dźwięki od tarnowskiej ekipy a w między czasie zapraszam na galerię zdjęć z występu w Toruniu.

Abstrakt – X Festiwal Rocka Progresywnego w Toruniu, 2.7.2016

Pochodzący z Poznania kwintet Abstrakt potrafi zrobić przedstawienie podczas swoich występów. Nie inaczej było w Toruniu. Posągowa postać i niski głos Krzysztofa Podsiadło potrafi wprawić w osłupienie niejednego wielbiciela muzyki. Do tego świetnie uzupełniający się muzycy na czele z genialnym basistą Jakubem Puszyńskim. I na zakończenie setu jeszcze taniec w wykonaniu Joanny Gronek. Działo się przez te 90 minut bardzo dużo, nawet pogoda, która podczas tego występu na chwil kilka się załamała nie zepsuła odbioru tego ciekawego występu. Na kilka najciekawszych ujęć z tego „abstakcyjnego” wydarzenia zapraszam poniżej.

Karnataka – X Festiwal Rocka Progresywnego w Toruniu, 2.7.2016

Podczas toruńskiego festiwalu osobiście dla mnie największym wydarzeniem miał być występ walijskiego zespołu Karnataka. Oczekiwałem na niego wiele lat od czasu gdy poznałem ich muzykę, w której od pierwszego odsłuchania się zakochałem. Skład zespołu bardzo długo się krystalizował dlatego też jego historia jest dość burzliwa. Na szczęście od kilku lat wszystko się ustabilizowało co wpłynęło również na ich popularność. Ostatni album „Secrets of Angels” święcił triumfy w zesłym roku na całym świecie. Anielski głos Hayley Griffiths niosł się po całym Toruniu. W zachwyt jak się okazało wpadłem nie tylko ja ale również tłumnie zebrana publiczność w Fosie Zamkowej. Jeszcze niesamowity bis jakim było wykonanie utworu „Kashmir” z repertuaru Led Zeppelin spowodował, że metaforycznie zaczęliśmy sie unosić. Dla mnie był to jak na ten moment najlepszy koncert w roku 2016. Zapraszam Was serdecznie Drodzy Czytelnicy na kilka ujęć z tego rewelacyjnego występu.

Władysław Komendarek – X Festiwal Rocka Progresywnego w Toruniu, 2.7.2016

Dziś serdecznie zapraszam na krótką relację z wydarzenia bez precedensu. Wielu z przybyłych do toruńskiej Fosy Zamkowej przybyło specjalnie na ten występ. Znany z legendarnej grupy Exodus Władysław Komendarek wystąpił na zakończenie drugiego dnia festiwalu. Jego nietuzinkowa muzyka jak i sposób bycia zabrał nas w podróż po przestrzeni międzygwiezdnej. To był prawdziwy odlot wykonywany przez rodzimego Kosmitę. Nacechowana dużą ilością złożonej elektroniki muzyka zabrzmiała znakomicie w scenerii Fosy Zamkowej a osłona nocy potęgowała doznania. Władysław Komendarek udowodnił tym występem jak ogromnym profesjonalistą jest i ile ma jeszcze do przekazania pomimo dużego stażu scenicznego.

Animations – X Festiwal Rocka Progresywnego w Toruniu, 1.7.2016

Dziś zapraszam na suplement do relacji z pierwszego dnia Festiwalu Rocka Progresywnego w Toruniu. Drugim gościem podczas jubileuszu zespołu AnVision była formacja Animations pochodząca z Jaworzna. To było największe zaskoczenie podczas tego festiwalu. Ostre riffy i świetny growl pomieszany z dźwięcznym wokalem Frantza Wołocha wbił mnie w barierki. Zresztą płyta „Private Ghetto”, którą słuchałem po raz pierwszy niedawno zrobiła na mnie duże wrażenie. Liczę, że niebawem uda się zobaczyć zespół w pełnym koncertowym secie.

Gnieworuń lub Toruńkowo czyli pofestiwalowe przemyślenia

Prawie dwa tygodnie minęły a ja chciałbym się podzielić z Wami Drodzy Czytelnicy moją opinią na temat naszego muzycznego święta.

LOKALIZACJA

IMG_0663Fosa Zamkowa w Toruniu położona jest bardzo malowniczo a do tego w samym sercu miasta. W bardzo bliskiej odległości mamy parkingi i różnego rodzaju punkty gastronomiczne. Każdy znajdzie coś dla siebie. Dodatkowo co dało się zauważyć pojawiali się w pobliżu fosy nieśmiało ludzie, którzy zachęceni usłyszanymi dźwiękami przysiadywali na murach aby choć przez chwilę delektować się muzyką. Spowodowało to, że podczas koncertu Karnataki mieliśmy chyba rekord frekwencji w całej historii festiwalu. Oczywiście żeby nie było tak słodko to trzeba powiedzieć, że w porównaniu do gniewkowskiego Parku Wolności w Fosie brakowało miejsc do siedzenia. Publiczność często siadała na niedużych fragmentach trawy lub pod samymi murami. Rozwiązaniem byłyby chociaż leżaki, które ostatnio pojawiają się coraz częściej w centrach dużych miast. Bardziej kosztownym rozwiązaniem mogłyby być dywany z trawy ale nie przypuszczam żeby miasto zdecydowało się na tego typu przedsięwzięcie.

Czytaj dalej Gnieworuń lub Toruńkowo czyli pofestiwalowe przemyślenia